Category:Porady remontowe
Tags : Porady remontowe Remonty
Ile kosztuje remont przedpokoju.
Dobry przedpokój to funkcjonalny przedpokój. Jest to nie tylko miejsce, w którym przygotowujemy się do wyjścia z domu, ale również doskonała przestrzeń do przechowywania odzieży lub rozmaitych sprzętów. Pełni on również funkcję reprezentatywną – jest to bowiem pierwsze pomieszczenie, z którym mają styczność nasi goście.
Jeśli więc nie spełnia on naszych oczekiwań, warto pomyśleć o remoncie, za sprawą którego zmienimy zarówno wygląd, jak i układ przedpokoju. Wszystko to pozwoli lepiej dostosować go do naszych indywidualnych preferencji.
Jak przygotować się do remontu przedpokoju?
Zobacz również:
Oczywiście konieczne okaże się opracowanie odpowiedniego planu. Pozwoli nam on uniknąć ewentualnych kosztów dodatkowych, a do tego sprawi, że wszelkie niezbędne prace będą realizowane w sposób sprawny i przemyślany.
W ten sposób odpowiemy sobie również na kilka zasadniczych pytań – czy zamierzamy zamontować przestronną szafę czy może wystarczą nam zwyczajne wieszaki? Czy potrzebna nam dodatkowa szafka na buty? A może planujemy, że w przedpokoju znajdzie się posłanie dla psa? Możliwości aranżacyjnych jest naprawdę sporo. Jeśli nie dysponujemy zbyt dużą przestrzenią, powinniśmy skorzystać z konstrukcji wiszących, które nie zagrodzą nam przejścia.
Przygotowanie planu remontu powinno wiązać się także z wykonaniem odpowiednich pomiarów. Dzięki temu dowiemy się, na jakie meble możemy sobie pozwolić i jakich rozmiarów płytki mogą zostać zamontowane.
Szybki i tani remont przedpokoju
Chcąc maksymalnie ograniczyć koszty i czas realizacji remontu przedpokoju, warto rozpisać poszczególne prace i podzielić je zgodnie z tym, jaki obszar obejmują.
1. Podłoga. Należy pamiętać o tym, że przedpokój to pomieszczenia, które jest najbardziej narażone na uszkodzenia mechaniczne oraz powstawanie licznych zabrudzeń. To po niej spacerujemy w butach, kładziemy na niej różnego rodzaju sprzęty, a także nanosimy zanieczyszczenia, spośród których wymienić należy chociażby piasek, żwir i błoto. Nie można zapomnieć również o wilgoci.
Wszystko to sprawia, że podłoga w przedpokoju musi być wytrzymała, a także łatwa w pielęgnacji. Nie warto więc na niej szczególnie oszczędzać. Powinniśmy decydować się na posadzkę wyróżniającą się co najmniej czwartą klasa ścieralności – wiele płytek posiada również specjalną powłokę antypoślizgową, jednak jej wybór zależy już od naszych potrzeb i możliwości finansowych.
Nieco tańsze od twardych i wytrzymałych płytek mogą okazać się laminowane panele. Koniecznie jednak muszą być one odporne na ścieranie, w przeciwnym wypadku ich stan bardzo szybko ulegnie znacznemu pogorszeniu. Niektóry decydują się także na skorzystanie z parkietu przemysłowego, który charakteryzuje się podwyższoną odpornością na uszkodzenia mechaniczne.
Zakup paneli zdecydowanie skróci proces montażowy. Jeśli jednak zależy nam na płytkach, warto dostosować ich rozmiar do wymiarów przedpokoju. Dzięki temu unikniemy wielu przycinek, wykonanie których kosztuje przeważnie sporo czasu.
Jeżeli jednak nie chcemy demontować starych płytek i kupować nowych, możemy pomyśleć o ich pomalowaniu. Dzięki temu znacznie ograniczymy ponoszone koszty. Oczywiście należy najpierw je dokładnie umyć i odtłuścić. To samo tyczy się fug.
Chcąc poprawić przyczepność farby i jej wytrzymałość, możemy skorzystać ze specjalnego, dwuskładnikowego podkładu, którym zagruntujemy całą powierzchnię płytek. Po jego wyschnięciu, na płytki nakładamy żywice epoksydową (dwuskładnikową) – należy najpierw, zgodnie z instrukcją, wymieszać bazę z utwardzaczem. Najpierw nakładamy pierwszą warstwę, a potem druga. W ten sposób odświeżymy bądź zmienimy kolor podłogi.
Jeżeli podłoga przedpokoju jest wykonana z drewna, możemy przeprowadzić proces lakierowania. Najpierw szlifujemy całą powierzchnię, odpylamy ją i nakładamy odpowiednio dobrany lakier.
2. Ściany. Jak wiadomo, ściany w przedpokoju dość szybko się brudzą, dlatego warto je w jakiś sposób zabezpieczyć. Dość trwałym rozwiązaniem okażą się odpowiednio dobrane tapety (najlepiej lateksowe), jednak uzyskany efekt aranżacyjny nie wszystkim przypadnie do gustu.
Dlatego też warto pomyśleć o malowaniu przy użyciu wytrzymałych farb, na przykład strukturalnych. Jeżeli ściany nie były dawno malowane lub właśnie usunęliśmy z nich tapety, warto zdecydować się na ich zagruntowanie. Pozwoli to na wyrównanie powierzchni, a także zwiększenie wytrzymałości nakładanej farby.
Bardzo atrakcyjne wizualnie są również specjalne tynki ozdobne. Za ich pomocą możemy przygotować naprawdę interesująca aranżację. Problemem może być jednak ich dość wysoka cena. To samo tyczy się specjalnych płytek imitujących klinkier lub cegły.
3. Oświetlenie. W tym przypadku wiele zależy od wymiarów przedpokoju. Jeśli korytarz jest niewielki, w zupełności wystarczająca okaże się pojedyncza lampa, umiejscowiona w jego centralnym punkcie.
W przypadku większej przestrzeni warto skorzystać dokupić również elementy oświetlenia punktowego. Dobrym rozwiązaniem okażą się halogeny lub żarówki LED. Dodatkowe światło sprawdzi się nad wejściem, a także przy lustrze (o ile takie posiadamy).
4. Wyposażenie. Mowa oczywiście o meblach i wszelkiego rodzaju dodatkach, których zakup również uzależniony jest od naszych finansów i wielkości przedpokoju. Niezbędne okażą się oczywiście wieszaki na odzież oraz miejsce, w którym będziemy przechowywać buty. Zdecydować można się na szafę lub zwykłą półkę i wieszaki.
Jeśli chcemy na korytarzu składować również inne przedmioty, na przykład sprzęty wchodzące w skład wyposażenia kuchennego, pościel, naczynia, stare urządzenia RTV i AGD, zabawki czy też narzędzia, a nie stać nas na zakup przestronnej szafy, możemy ją wykonać samemu, i to stosunkowo niskim kosztem.
Będziemy potrzebowali przede wszystkim kilku desek o rożnych rozmiarach, które będą pełniły rolę półek. Należy przykręcić je do ściany (najlepiej we wnęce) lub umiejscowić na przytwierdzonych listwach. Ich rozłożenie zależne jest od naszych upodobań. Warto zamontować również rurkę, na której będą wieszane ubrania. Gdy zostaną one już przygotowane, możemy zabrać się do zainstalowania specjalnych szyn – na podłodze i na suficie. Na nich zamontowane zostaną dwie pary przesuwnych drzwi, które okażą się najdroższe w całej tej konstrukcji.
U dołu muszą one być wyposażone w odpowiednio przygotowane kółka, które będą poruszały się po szynach, na górze w specjalne haki – ich zadaniem będzie oczywiście podtrzymywanie drzwi. W ten sposób otrzymujemy przestronną i, co najważniejsze, tanią szafę.
Koszty remontu przedpokoju
Oczywiście ostateczny koszt wykonania całego remontu zależy od działań, na które finalnie się zdecydujemy. Poniżej przedstawiamy przykładową rozpiskę:
- tapetowanie ścian – 10-15 zł/m2,
- malowanie ścian – 10 zł/m2,
- nowa instalacja elektryczna – 30-40 zł/m2,
- układanie paneli na podłodze – 18-20 zł/m2,
- lakierowanie drewna – 10 zł/m2,
- układanie płytek – 60-100 zł/m2.
Oczywiście znacznie więcej będą nas kosztowały usługi fachowców. Musimy przygotować się na opłatę zarówno za projekt, jak i za jego wykonanie.
Jak dobrze urządzić przedpokój?
Należy pamiętać, że funkcjonalność korytarza w dużej mierze zależy od naszej pomysłowości. Nawet wąskie przestrzenie możemy urządzić w taki sposób, aby na co dzień były niezwykle wygodne.
Najważniejsze jest to, aby nie zagradzać sobie drogi niepotrzebnymi elementami, na przykład zbyt dużą szafką na buty lub stojakiem. Pamiętajmy, że do dyspozycji mamy także ściany i to na nich znaleźć się może na wieszak lub specjalna, wisząca półka, w której znaleźć się mogą buty, torba czy odzież. Dobrym rozwiązaniem może okazać się wspomniana szafa wykonana własnymi rękoma. Dzięki niej w bardzo sprawny sposób wykorzystamy wnękę przedpokoju.
Bardzo dobrze sprawdzą się także rozmaite rozwiązania kompaktowe. Mowa tu chociażby o wszelkich meblach 2w1, na przykład siedziska z szafką na buty czy też wieszaki z półkami. Nie zapominajmy także o tym, że dość łatwo możemy optycznie powiększyć małą przestrzeń. Wystarczy zdecydować się na jasny kolor ścian, duże lustro lub odpowiednio dostosowane oświetlenie. Możliwości jest naprawdę sporo, co wcale nie oznacza, że